Podsumowanie roku 2017

     Ten rok był bardzo owocny. ^^
     Po pierwsze rzuciłam chłopaka... Ok raczej on mnie... Ok rzucił mnie trzy razy, ale za to odbiłam mu nową dziewczynę. Pamiętajcie nigdy nie zostawajcie przyjaciółmi z byłymi.
     Na święta dostałam fantastyczne prezenty takiej jak kubek świąteczny i skarpetki. Powoli zaczynam podejrzewać, że ta sama osoba co roku mi to kupuje. MAMO WIEM, ŻE CZYTASZ MOJEGO BLOGA,
     Przytyłam nawet 5kg, tylko szkoda, że warzyłam się od razu po świątecznym obiedzie.
     Nauczyłam się również różnych pożytecznych rzeczy takich jak nie chodzić na pijackie imprezy z profesorami. Wiecie zaczynasz rozumieć, że nie Ty jesteś panem parkietu i imprez.
     Jestem jeszcze na studiach i się uczę ciekawych rzeczy o budynkach, budynkach i domkach. I czasem biologi i francuskiego po lekcjach. Zdarza się też Matematyka.
     Co pomagam bratu w lekcjach. A co myśleliście?
     Oczywiście to nie wszystko, ale po co ma się dzielić wszystkim.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Memrise

Święta i wolny czas

"Zielona Łuska" cz.3 "Tawerna"